niedziela, 27 lutego 2022

Dawno

 nie bylo nic kulinarnego, to dziś pokażę prosty chleb na drożdżach.

Młodsza wypieka co tydzień ,  z przepisu już korzysta  nieteściowa i jej koleżanka, w końcu kupiłam drożdże i też upiekłam.

Smaczny, a roboty prawie wcale.

Ja użyłam 400 g mąki orkiszowej chlebowej i 300 g maki pszennej luksusowej.

Dokładny przepis:

700 g mąki

500 ml wody

25 g drożdży świeżych

Po łyżce stołowej soli, cukru i oleju.


 Wieczorem mieszamy wszystkie składniki łyżką lub dłonią w misce.
 Ja najpierw rozkruszyłam drożdże i rozpuściłam je w małej ilości wody, nastepnie dodałam resztę skladników.   Chwilę mieszamy, żeby skladniki sie połaczyły w średnio gęste ciasto . 
Jeśli użyjemy mąki razowej, orkiszowej, czy pełnoziarnistej ciasto bedzie gęściejsze, wiec wtedy ze dwie , trzy łyżki wiecej wody wlewamy . Nie wyrabiamy .  Przykrywamy, wstawiamy do lodówki na noc.


Tak wyglada rano, trochę urosło.

Właczamy piekarnik na 200 st. i wkładamy pustą keksówkę, żeby sie nagrzała. 
 Wykładamy ciasto chlebowe  z miski na stolnicę i formujemy kształt dłońmi  podwijajac  ciasto pod spód,  kilka razy, nie ugniatamy ani nie wyrabiamy jak jakieś drożdżowe placki.


Wyciagamy rozgrzaną blaszkę, posypujemy dno maką, wkładamy ciasto. Smarujemy roztrzepanym jajkiem z wierzchu, przykrywamy.
Jak widać użyłam  drugiej , szerszej blaszki do przykrycia , bo nic innego nie miałam.  
 Ciasto przez 30 minut  piecze się i rośnie pod tym przykryciem.  Następnie ściagamy przykrycie i pieczemy kolejne 30 minut.



Upieczony chleb wyjmujemy z foremki




Odczekałam aż ostygnie, i z ciekawością ukroiłam ,  spróbowałam.  Mmmmm. Bardzo dobre , jestem zadowolona.