sobota, 7 sierpnia 2021

Trochę

popadało, dziś znów pogodnie i chyba się robi gorąco.

Pchnęłam sprawę wyprawienia mamy  do szpitala wałbrzyskiego.  Termin na 3 września.  Mama wyglada marnie, wyniki nieciekawe, znów była przez tydzien w szpitalu, prawdpodobnie jesli będzie sie nadawać, to czeka ją cewnikowanie serca. Byliśmy  u niej przedwczoraj, gadanę ma taką, że tylko siedzieć i słuchać . Trzeba tylko nakierowywać na interesujace tematy, bo wielowątkowość duża. 

Po za tym minął już drugi tydzień od przyjazdu! Najlepiej siedzi mi się w domu i nawet nie chce mi się ani w góry, ani do lasu.

Wczoraj zaliczyliśmy wieczorny spacer  z atrakcjami. Miało to  być zwiedzanie  Górki Mariańskiej z naciskiem na historię mieszkającego tam pustelnika. 

Atrakcja mało ciekawa, w wydaniu teatralnym, sztuczny dym,kolorowe swiatla, aktorzy  ale niczego tak na prawdę nie można sie było to dowiedzieć, zdawkowe informacje, ot takie byle co dla turystów.  Ludzi było dużo, aż nas to zadziwiło, sama atrakcją chyba bardziej było wspięcie się na górkę niż cała reszta.  Droga na górkę , to droga krzyżowa z kapliczkami . Na górce mieści się  kaplica, gdzie w sezonie letnim odbywają sie  msze.  A obok jest ruina domu pustelnika.

Ludzi bylo zbyt wiele, to nie robilam zdjęć.


Tu  jeszcze na dole, częstowano owocami , chlebem i winem. Spróbowaliśmy chleba.

No a dzisiaj?

Zaraz idziemy w miasto,  zaczęły się Dni Twierdzy, i przed dwa dni są targi staroci.

Na twierdzę raczej się nie wybierzemy, bo nic ciekawego dla nas sie nie będzie działo. 

Za to do jakiegoś lasu zaglądniemy, może są grzyby? 

....

Pod ratuszem odbyła się inscenizacja , salwy na przywitanie króla Fryderyka II.



...
Miłe zaskoczenie, można zwiedzać kosciół ks.Jezuitów, codziennie od 10 do 15,30, zdaje się. 
Jest też już czynne  po remoncie Muzeum Ziemi Kłodzkiej, wiec z pewnością pójdziemy. 
Warto też odwiedzić Bibliotekę Publiczną w Polanicy , gdzie można podziwiać szkło artystyczne i użytkowe autorstwa pana Stefana Sadowskiego. Wystawa przedłużona  aż do grudnia, ponieważ na zakończenie zaprezentowane zostaną szkła ze zbiorów prywatnych, które wypożyczą fani talentu artysty.
No i tak to,  coś tam się wakacyjnie dzieje na Ziemi Kłodzkiej. Warto odwiedzić teraz te okolice, chociaż turystów żadnych wrażeń jest już całkiem sporo!