niedziela, 14 kwietnia 2024

Dawno

 nie zdobyliśmy jakiegoś szczytu, J.wpadł na pomysł , że może by pójść na Orlicę-1084m. n.p.m.  Kręciłam nosem,  bo nieco się rozleniwiłam, ale pojechaliśmy.  

No i dobrze!


Ciemiężyca zielona















Pod górkę szłam powoli, chociaż podejscie łagodne, spacerowe, no ale jednak ciągle wzwyż, później już było relaksacyjnie.  Cudna droga grzbietem, no ale trzeba było w końcu skręcić, by powrócić  do samochodu.

Pogoda idealna, nie za goraco,nie za zimno,  może jutro też gdzieś pomaszerujemy.

Zdjecia  po kolei  ale od dołu😃