czwartek, 25 maja 2023

Znów

 fajna pogoda, mniej wieje, ciepło, słonecznie acz nienachalnie. 

Ostatnio jeździłam trochę później do pracy, no i tak , to rozumiem! Później wracam, ale za to jestem wyspana, i lepiej mi się pracuje.



Nie mam sił i czasu, żeby zadbać o podworkowe rosliny, podlewam tylko , ale orlik wyrosł cudnie,  irysy kwitną, na skalniaku kolorowo, ale trudno zrobić ładne zdjęcie. Pod gruszą brzydko, bałagan, bo część przekwita,  czekam żeby wyciąć jak pousychają te wszystkie lisciory,tulipany , żonkile i szafirki.




No a jutro już piąteczek, po pracy  trzeba się będzie ogarnąć, pomyśleć jakie ubrania spakować,  bo w sobotę po południu jedziemy do Starszej😃😃