niedziela, 21 kwietnia 2019

Jak tam

upływa świętowanie?
Nam wycieczka się dość udała, pogoda cudna, tam jest o wiele cieplej, widzialam kwitnący fioletowy bez(lilak), przy żółciutkich forsycjach i kwitnących jabłoniach.
Do muzeum farmacji, czyli bardzo okazałego barokowego pałacu, ktory później stał się szpitalem, nie weszliśmy. Jednak trzeba bylo tylko z przewodnikiem, kolejka spora, zrezygnowaliśmy, a tam, kiedyś może nam się zachce poczekać.








Zdjecia z mojego telefonu, ale sa jeszcze  robione aparatem, to może jeszcze dodam w wolnej chwili.