piątek, 13 grudnia 2024

Musialam

 się nieco spiąć jednak,  trochę ocieplić mieszkanie  drobnymi ozdobami i światełkami, bowiem  w nocy przyjechali Starsza z Niezięciem. 

Powód smutny,  wczoraj rano zasnęła na zawsze mama niezięcia. Trzy lata zmagała się z paskudnym przeciwnikiem:(

Pojechali teraz spotkać się z bratem niezięcia, pozałatwiać sprawy. Może już będzie można ustalić dzień pogrzebu i wszystko co potrzeba. Weekend komplikuje, ale być może na wtorek by się udało,. 

Akurat w moje urodziny, nie obchodzę , no ale mimo wszystko, mało budująca sytuacja na ten moment.


No a w związku z tym , że przyjechali teraz,  to w święta  będziemy we dwoje.