sobota, 4 maja 2024

Zaczęło się

 ogrodowanie. Przyjechaliśmy w środę,  zielenina porosła, jest co robić. Porządkuję podwórko. 

Po obiedzie pojedziemy do klamociarni, ale to tak dla zaspokojenia ciekawosci, czy coś się zmieniło na lepsze, bo niestety, nie dość, że już tylko jedna stodoła, to malo nowego towaru i bardzo podrożało. W zasadzie już trudno coś kupić  z okazjonalna cenę , jak to bylo kilka lat temu.

Spacer nad morzem pod znakiem zapytania, bo ma jutro padać.