Dzisiaj, po nocnych -17 piekne słonce i lazur nieba. Spacer nadrzeczny, kaczuszki krzyżowki, ulubiona rodzinka nurogęsi i cudowne dwa KORMORANY. Taki prezent walentynkowy mi sie trafił od matki natury😀
Popołudnie w towarzystwie kol G. , i małej dreptaczki z rodzicami.