Poduszki sentymentalne, wyszywane haftem krzyżykowym,z drugiej strony sam materiał , wypelnione nie wiem czym, ale nie rozpruwam,nie piorę, latem wysmażam na słonku , zimą wymrażam.
Spadek po teściowej i szwagrze.
Pokazywałam już dawniej jedną poduszkę , kiedyś z bytomskiego przywiozłam drugą
Nie znam ich historii, może przywiezione z domu rodzinnego teściowej, a może dostane od kogoś w prezencie ?