z Młodszymi za nami. Nacieszyliśmy się swoim towarzystwem. Były spacery po lasach, zakupy w klamociarniach, lepienie pierogów, pizza w ulubionej restauracji, rozmowy, wieczorem zawsze jakiś film oglądnięty wspólnie. Faaaajnie było. Po ich wyjeździe zrobiło się cicho i pusto. Juz czekamy na następne spotkanie.
..
W wolnych chwilach J. zamontował oświetlenie do gablotek.
Ma zamiar jeszcze podświetlić statek
No i tak to styczeń nam szybko minął.