poniedziałek, 10 sierpnia 2020

Ostatni tydzień,

Niestety upalnie, więc nie nadaję się na wycieczki i inne takie przyjemności w normalnych porach dnia, wieczorem odżywam.

 W sobotę i niedzielę były targi staroci, zakupilim półeczkę, którą już J.odnawia. Zdjęcie powyżej, bo nie umiem go teraz przenieść pod tekst. 

Dopadł i mnie nowy interfejs, zobaczymy czy podołam, to pierwsza próba. 

Mieliśmy też dwa razy małą sunię w domu, bo Starsza z niezięciem znaleźli błąkającą się  na ich osiedlu, zbliżała się noc, biegała za blisko głównej ulicy, strach było zostawić. Zabrali  ją do domu, powysyłali powiadomienia gdzie się dało, już mieli wizję, że zostaną  domem tymczasowym, jesli się opiekun nie znajdzie, ale na szczęście sunia już w swoim domu!  Pieski to  pieski, co za żywioł i komunikatywność. Bardzo fajna psinka,mądra taka, młodziutka,  oby ci ludzie stali się bardziej odpowiedzialni , córka bedzie ich miała na oku, bo okazali się sąsiadami! 

No i to tyle, zobaczymy jak ten wpis sie doda.