niedziela, 25 czerwca 2023

Nie noooo,

 już można myśleć o powrocie do domu, niemal pakować się! 😃

Niestety, plany zakupowe się nie udają, duperelki, ozdóbki trochę odpuszczam, bo bez przesady, nie ma co się zagracać , a konkretów brak. 

Klamociarnie nie oferują nic ciekawego i nam odpowiadajacego, prywatni sprzedawcy też. Co fajniejsze ogłoszenie, to się okazuje, że już  rzecz sprzedana, albo rozmiar nie pasuje, no i kicha.

 Ciuchów i butów do domu nie zabieram, to jedna duża torba mniej. W to miejsce wejdzie pudło z bibelotami😃 

Ten tydzień bedzie chyba też w kratkę, bo ma padać. Dziś kolejny dzien z żarówą, na przemian z bialymi chmurami,  a jutro burza , i codziennie trochę deszczu, no zobaczymy.

Mistrz kierownicy lekko kontuzjowan  po wyrypce rowerowej,  zatem  zaleganie domowe. No i taki to weekend.