, były urodziny kota a nawet dwóch.
Rysiulek skończył 13 lat
Robinek już 5!
Moje kochane słodziaki.
...
Dziś deszczowo. Dobrze, że już koszenie mamy z głowy.
Wczoraj pożegnaliśmy szafy z meblościanki , która służyła córkom przez wiele, wiele lat. Została komoda i panel z biurkiem. Chwilowo się przyda, a pokój balkonowy tymczasowo staje się pracownią/ warsztatem.
Poprałam,posprzatałam, porozmawialam z Młodszą i dzień zleciał.