niedziela, 7 lipca 2019

Z samego

raniutka wczoraj, młodzi się wyszykowali i pojechali, dotarli o czasie i zadatkowali wynajem mieszkania w Brwinowie.
My wykorzystaliśmy poranek na zaglądnięcie na giełdę. Kupiliśmy obrazek i ozdobny talerz.



Kredens  stanął już w salonie, obrazek nad kredensem, talerz z Anną Potocką między oknami,  a beżowa sofa tymczasowo w balkonowym:)
Młodszej wysłałam zdjęcie to mi odpisała ,,cwaniaczki":)
....
Kredens przed, przy okazji z wityną dla przypomnienia:



W trakcie prac




Efekt końcowy




...

Ochłodziło się, po wczorajszych 28 st  dziś 16! Popadało, ogaladamy Stranger Thinks, może pójdziemy na spacer.


30 komentarzy:

  1. Pięknie wyszykowany i obrazek do niego pasuje. Bardzo się przytulnie zrobiło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obrazek tymczasowo, zanim kiedyś zawisnie tv.

      Usuń
  2. no zdolny ten Twój J
    klimatycznie masz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tego dążymy,żeby urządzić mieszkanie tak, jak nam,się podoba i czuć się dobrze w naszych wnętrzach:)

      Usuń
  3. Bardzo piękna komoda. Zazdroszczę umiejętności renowacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, mąż ma szerokie zainteresowania, teraz nauczył się fornirowania.

      Usuń
    2. Zręczne ręce i wyobraźnia godne pochwały, widać, że to systematyczny i cierpliwy człowiek.

      Usuń
    3. Z tą cierpliwością na bakier, ale upór robi swoje:)

      Usuń
  4. Super! Czyli jeden pokoj juz macie z glowy:)Teraz to juz z gorki pojdzie:)
    Tessa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tesso,dziękuję za to optymistyczne podejście:)))))))

      Usuń
  5. Warto było się napracować, piknie :-))
    Aleksandra

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aleksandro, warto,chociaż maż stwierdził nie tak dawno,że jednak to duzo roboty i nie wie,czy chce się w to bawić dalej,że moze trzeba szukać takich juz odrestaurowanych,ale to takie gadanie,bo odrestaurowane kosztują ,ze ho,ho i jeszcze raz ho.

      Usuń
  6. Ja Ci zazdroszczę tego, że J. ma zamiłowania do ręcznych "robótek" męskich, mój nic a nic, nie lubi i koniec. Pięknie masz, tyle jest satysfakcji jeśli zrobi się dosłownie cacko ze starego rupiecia, uwielbiam kiedy takie przedmioty dostają nowe życie w nowym "ubranku".
    Szerokiej drogi i pozdrowienia :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś mi kolezanka powiedziała,ze albo ma sie faceta złota rączke i wieczny remont,albo takeigo ,który porzadnie zarabia i po prostu kupi co trzeba,zapłaci firmie, itp.,wtedy ma się zaplanowane ,wykonane i z głowy.No i powiem Ci,ze coś w tym jest:)

      Usuń
  7. ładnie macie;).Dobrze że J coś tam wyremontuje acz jednak po moim X-menie widzę że lepiej by było by grubo zarabiał ;)))

    Brwinów? To chcą pracować w Wawie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, prace mają w Nadarzynie, a NC studiuje zaocznie anglistyke w stolicy, to bliski dojazd

      Usuń
  8. No, no, no ..... wnętrze się zrobiło takie stylowe. Fajnie wyszedł kredens. Dodaliście nowe uchwyty,pomysłowo zrobiona wnęka na sprzęt, wszystko pięknie odnowione. Błyszczy politura czy lakier?
    Postaw ten thonetowy stoliczek pomiędzy okna, fajnie zagra z talerzem z Potocką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.
      Lakier, sarynowy, z czasem nieco zmatowieje, stöl juz tak sie nie błyszczy :)

      Usuń
  9. Pokój nabrał swojego uroku, gratuluję pomysłu i wykonania . Młodym zaczyna się układać i super,niech Im się wiedzie.Wrocilismy w niedzielę zadowoleni i imprezy i spotkania rodzinngo.Dzis wyjeżdżacie, więc szczęśliwej podróży.

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie u Ciebie się zrobiło. Zaczynam zazdraszczać.😄😄😄

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zazdraszczaj,cala reszta mieszkania do liftingu, ktory niecwiqdomo kiedy i czy nastapi.

      Usuń
  11. Witaj,
    Bardzo się cieszę, że do Ciebie trafiłam :-) W ogóle, z blogowaniem dopiero zaczynam, ale chociaż pozbawiłaś mnie sporo wolnego czasu, to widzę, że było warto.

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie ten pokój teraz wygląda. Złota rączka z Twojego męża 😁

    OdpowiedzUsuń