czwartek, 29 października 2020

No i jak



Calkiem pasuje, prawda?
Pałacowy natomiast dobrze wpisał w sypialnię, jeszcze tylko wymienić te fotele, bo wysiedziane, i niewygodne już dla naszych kregosłupów ,  i bedzie ok. 
Stół sypialniany poszedł odpocząć na strych. 


No i taki to czwartek,  deszcz popadał,  J.odpoczywa, ja dopiję kawę i zafarbuję wreszcie włosy. Porozmawiałam telefonicznie z kol.W.,  R .odwiedziłam niedawno, przydaloby się z G i jej mężem, musimy ustalić termin. Raczej my do nich się wybierzemy, przy okazji jakiegoś spaceru na wiosce.
 Jutro już piątek, a w sobotę idziemy do ciotki na roczek jej prawnuczki.
Trzeba też umówić się z moją siostrą .
Sprawy papierkowe załatwione, dzis nawet już spisaliśmy się rolnie. 
W poniedziałek ma przyjść inspektor budowlany , i może pan szef firmy, zobaczyć co jego pracownicy  spartaczyli i poniszczyli.
 Ok, kawa wypita, czas na farbowanie.


37 komentarzy:

  1. Bardzo, bardzo pasuje. Domowo i pięknie. Kotusie też tak uważają, jak widać na fotach. Pełne uznanie i szacunek, macie oko co się zowie. Doruś pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Romanko, też pozdrawiam ciepło.

      Usuń
    2. Oj, to dodane zdjęcie potwierdza, że miałaś rację, stół się wpasował w sypialnię.Ładnie.

      Usuń
  2. no zacnie !
    popatrz jak można się pomylić, jednak J ma nosa ;-)
    szkoda, że zdjęłaś tą firankę bo fajnie wyglądała

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nosa miałam ja,krzesla od razu mi się spodobały jak tylko zobaczyłam i jeszcze cena rewelacyjna za całość.
      Firankę zdjełam tymczasowo, bo się okazało, że strumieniem się woda leje po ścianie z rury, i J.nagrywał film, żeby pokazać facetowi w poniedzialek.

      Usuń
  3. Owszem pasuje i bardzo dobrze wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  4. No ten stół pasuje pięknie!
    Fajnie, że są jeszcze fajni ludzie. Teraz to różnie bywa, ludzie sobie do oczu skaczą...
    Pozdrawiam Cię ciepło Dorciu 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nawzajemnie ściskam Ciebie i rodzinkę , jak tam koty?

      Usuń
    2. Masz na myśli Perłę i Sztygara? Sztysiu ma 6 lat i ma się prześwietnie. Jest naszym najukochańszym kocim syneczkiem! Nasza trójka ma fioła na jego punkcie! A Perła biega z Asfaltem, za tęczowym mostem od pół roku :(

      Usuń
    3. Tak, juz nie pamietalam, czy zostal wam Sztygarek tylko, czy nie.

      Usuń
  5. Świetnie , wyglądają, jakby tam stały od lat - a te podłokietniki są bardzo wygodne, z wiekiem człowiek docenia takie szczegóły :-) Pięknie urządzacie mieszkanie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo, bardzo ładnie i koteczkom też widać podoba się i są zadowolone :))
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnes, co wchodzę to się zachwycam, ciekawe kiedy mi minie😃😃 Dziękuję i goraco pozdrawiam. Kotkom wszędzie dobrze , a najlepiej przy nas, gdzie my tam i one zaraz przychodzą.

      Usuń
  7. Bardzo wszystko pasuje. jest pięknie! A koty to ach, ach jakie śliczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Izydoru, nie wiem jak tam poczty pracują, ale poslałabym Ci talerz, wyslij mi adres na perkaperkowska@gmail.com

      Usuń
  8. Super!!! Bardzo mi sie podoba, ja lubie prostokatne stoly, okragle sa jakos nieustawne i zajmuja wiecej miejsca niz trzeba:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No popatrz, a wszystcy zazwyczaj twierdzą odwrotnie:)))

      Usuń
    2. Haha moze ja mam inna perspektywe patrzenia:))) ale serio to byc moze przy okraglym stole jest latwiej posadzic jedna czy nawet dwie dodatkowe osoby, ale jako mebel to moim zdaniem zajmuje kupe niewykorzystanego miejsca. Ale co ja tam wiem, zwlaszcza teraz jak zostalam baba ze wsi:))))

      Usuń
  9. To teraz siedzieć patrzzec i podziwiać,we końcu przyszedł czas, piękne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak,żeby tylko spokojna dusza i mysli byly, a tu niestety.

      Usuń
  10. super! Jest delikatniejszy niż tamten idealnie się wpasował;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bajkowo :) Mnie by stamtąd wołami nie wywlekli :) Ciesz się swoim mieszkankiem jak najdłużej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jędzo, dziękuję.
      Sytuacja politycza jest paskudna, więc pewnie Twoje słowa się ziszczą.

      Usuń
  12. Ciesz się z przyjemnością, a nie z konieczności :) Wierzę, że wchodzisz, patrzysz i się napatrzeć nie możesz, ja też tak mam jak coś zmienię i mi się podoba:) Buziaki! anka

    OdpowiedzUsuń
  13. Ślicznie! Chociaż bardziej ślicznie było z tamtym stołem w kuchni. W sypialni też mu do twarzy (do blatu). trzeba kupić drugi taki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaak,no to jeden glos za palacowym w kuchni, stół jest Ci wdzięczny. A przepraszam na co mi drugi taki, juz sie zacznę opedzać od stolów jak i od krzeseł😃😃😃😃

      Usuń
    2. A wiesz jak to teraz przyjemnie ogladać filmiki i serialiki przy pałacowym, miodzio.Sypialnia zyskała bardzo.

      Usuń
  14. Przepięknie! Mogłabym zamieszkać:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne meble, moje klimaty, ale nie na moje 60 m kw.;).
    A z Rysiulka, mojego ulubieńca wyrósł dorodny "mężczyzna";)))

    OdpowiedzUsuń