Bardzo dobry pomysł Dora.Rozumiem,że boczne ścianki też będą oszklone.Uwielbiam takie przeszklone witrynki. Mamy jednakie pomysła, ja przytargałam z piwnicy starą szafkę i chcę ją przeznaczyć na mąkę.Ostatnio znów zaczęłam piec chleb i mam zapas mąki z 15 kg;)) Przemalowałam jej drzwiczki i jeszcze ją przyozdobię jakimś dekupażem. Hanna
Myslisz, że u nas spokojnie, leci niewybredne slownictwo, cierpliwość wysiada, no ale... Trzeba jakoś iść do przodu z tymi remontami i umeblowaniem . Do roboty jest jeszcze komoda, ale przy niej podobno mniej pracy. Co do reszty to nie wiem kiedy, co i jak.
Będziecie szybić?
OdpowiedzUsuńTak.
UsuńSzuka się daleko ,a jest pod ręką, zapewne wyczarujecie i będzie stroić i służyć.
OdpowiedzUsuńZawsze byla w planie do odnowy, przyszedl w koncu ten moment.
UsuńPodziwiam! I czekam na rezultat :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda się ladnie zrobić.
UsuńWróciłam raz jeszcze przypomnieć sobie jak witrynka wyglądała przedtem. Cudo wyszło !!!
UsuńŚwietnie się zapowiada, fajna jest.
OdpowiedzUsuńNa razie jak zwykle poszukiwanie roznych narzędzi...
UsuńBardzo dobry pomysł Dora.Rozumiem,że boczne ścianki też będą oszklone.Uwielbiam takie przeszklone witrynki.
OdpowiedzUsuńMamy jednakie pomysła, ja przytargałam z piwnicy starą szafkę i chcę ją przeznaczyć na mąkę.Ostatnio znów zaczęłam piec chleb i mam zapas mąki z 15 kg;)) Przemalowałam jej drzwiczki i jeszcze ją przyozdobię jakimś dekupażem.
Hanna
No, taka odnowa prostsza i szybsza!
UsuńBoczne i drzwi, sciana nie. Tak bylo kiedys,szyby wytluczone, to wstswili dykte
OdpowiedzUsuńPodziwiam Wasze działania, tyle pracy, cierpliwości... U nas by to chyba nie przeszło. Nie byłoby komu robić 😁
OdpowiedzUsuńMyslisz, że u nas spokojnie, leci niewybredne slownictwo, cierpliwość wysiada, no ale... Trzeba jakoś iść do przodu z tymi remontami i umeblowaniem . Do roboty jest jeszcze komoda, ale przy niej podobno mniej pracy. Co do reszty to nie wiem kiedy, co i jak.
OdpowiedzUsuń