porządny deszcz, wczoraj popadało, ale to za mało. Ma padać i dzisiaj i jutro, oby. Zostałam w domu, wiec niech pada!
Werbena patagońska sie panoszy w wielu miejscach, bardzo ją lubią motyle.
Winobluszcz ujarzmiony, suche liscie usuniete i od razu paprocie wypusciły nowe listki.
Wtem wyrosło kilka budlej w różnych miejscach. To samosiejki przywędrowały zza murku od sąsiada. To nie jest zbyt dobre miejsce na taki krzew, no ale poki co rośnie, przydałoby się przesadzić.
...
Nowe drobiazgi.
Ptaszków nie wypatrzyłam.
Trzeba znaleźć odpowiedni, lekki klosz.
Ooo! Jaki fajny zając! I lampa! Rzeczywiście, przydałby się lżejszy klosz.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię werbenę patagońską :)
Ten jest brzydki i nowoczesny, gruby, przeciąża, wiec teraz mam czego szukać w rupieciarniach.😉
UsuńOstatnia filiżanka bardzo mi się podoba. Oraz werbena patagońska. Lubię fioletowe pomponiki.
OdpowiedzUsuńNoooo, mnie tez urzekł turkusik
OdpowiedzUsuńŁadne filiżanki, a roślinki umiesz pielęgnować, dlatego rosną. U mnie nadal susza,ma być deszcz dziś nocą, oby siecsorawdzila prognoza.
OdpowiedzUsuńTu leje od w poł do 12. Tu jest lzejsza ziemia, dlatego rosną. Gdyby byly podsypywane kompostem , czasem kurzakiem, bylyby piekniejsze i zdrowsze. Musze sie tym zająć.Poczytam czym i kiedy mozna pdsyoac hortensje i roze np.
OdpowiedzUsuńI ja dziś siedzę w domu, bo pada. Jesień się zrobiła nie wiadomo kiedy. Fajne starocie, gratuluję dobrego oka :)
OdpowiedzUsuńDzięki. Taka przyjemnostka i rozrywka te pchle targi i klamociarnie. Niestett najwieksza z klamociarni juz nie jest taka fajna jak kiedyś, podrozalo i nowego towaru mało.
OdpowiedzUsuńTu na razie nie pada, mialam okazję sprzatnąć lipowe liscie i gruszki .
Fajna lampa.Rzeczywiście klosz nieteges, i kolor i kształt, od razu mi się skojarzył z geometrią,oblicz pole trapezu równobocznego albo objętość stożka ściętego..;)
OdpowiedzUsuńWidziałabym jakiś retro kremowy albo zielony ,mógłby być muszlowy jak podstawa lampy albo gładki.Może coś utrafisz.
U nas pochmurnie,chwilami dżdży,ale ciepło.
Hanna
Może coś trafię😃 mogłby być biały, dzwonkowaty.
UsuńPo 16 tej przeszła burza, wyszlam po pomidory i szczypior, patrzę a tu czarne chmury i grzmi, wracalam juz w deszczu. Teraz też pada , alw już drobno.
Tak, dzwonkowaty idealny.
UsuńNapisałaś o pomidorach i skojarzyło mi się,że w rossmannie kupiłam obieraczkę do pomidorów,kiwi,bakłażanów, jabłek.
Jest super, ząbkowana, ostra jak cholera (już sobie paluszek skaleczyłam), szwajcarska firma nie chińskie badziewie, ok.30 zł ale naprawdę warto. Wreszcie lubię obierać kiwi;)
H.
Zazwyczaj kiwi wyjadam łyżeczką.,Pomidorów nie obieram. Dbaj o paluszki jak ja niw lubię bardzo ostrych noży!
UsuńU nas pada już drugi dzień
OdpowiedzUsuńTu padało o roznych porach i różnym natężeniem od wtorku do piatku.
OdpowiedzUsuń