Czekamy na zamówioną farbę do drzwi, więc można zająć się drobniejszymi rzeczami.
kaczkę macie zacną !
Hinduska czy cuś, z klamociarni.
Nadrobiłam:) Nieustająco podziwiam inwencję i wykonanie. ja zrobilam na razie kwietniki ze starego abażura i z deski do prasowania, znaczy ze stelaża:)
Pochwal się na blogu! Mam klopot z komentowaniem u Ciebie.
Ciekawe czemu tak się dzieje, ja się na tym nic a nic nie rozumiem :(
Tu mła, jako anonim bo inaczej się nie da. Dobrze wychodzi i pasi do kota, co jak wiadomo najważniejsze.:-D
😃😃
kaczkę macie zacną !
OdpowiedzUsuńHinduska czy cuś, z klamociarni.
UsuńNadrobiłam:) Nieustająco podziwiam inwencję i wykonanie. ja zrobilam na razie kwietniki ze starego abażura i z deski do prasowania, znaczy ze stelaża:)
OdpowiedzUsuńPochwal się na blogu! Mam klopot z komentowaniem u Ciebie.
UsuńCiekawe czemu tak się dzieje, ja się na tym nic a nic nie rozumiem :(
UsuńTu mła, jako anonim bo inaczej się nie da. Dobrze wychodzi i pasi do kota, co jak wiadomo najważniejsze.:-D
OdpowiedzUsuń😃😃
Usuń