Och,współczuję biedulko ,widzę,że prawa ręka, poradzisz sobie ...jestes dzielna ,przytulam i życzę szybkiego powrotu do sprawności. Trzymaj sie mocno .
No patrzaj, mój synuś przewrócił się na rowerze, też na lewy łokieć. Hamował gwałtownie na światłach.Pojechał do kliniki,okazało się złamanie bliższego końca kości łokciowej.Zalecili operację by ustabilizować kość płytką, w ten sposób uniknął gipsu.Zapłacił słono, ale szybko się odbyło.Teraz rehabilituje,też prywatnie, bo terminy NFZ na wrzesień. Radzę ci zaklepać sobie już teraz rehabilitację.Zdrówka.
ojjojojojoj mówią że takie ojojanie pomaga, dobrze, że upałów nie ma ;-) na rehab musisz mieć skierowanie żeby zaklepać termin no chyba że masz znajomości ;-)
Wiadomo , że ze skierowaniem, nie mam znajomosci.w poniedzialek musze do rodzinnego czy 1 kontaktu, po skierowanie na kontrol do ortopedy, to sie moze uda czegos dowiedzieć w temacie zabiegow.
Ojojoj .... ale mi przykro :( z rehabilitacją dziewczyny mają rację. Ojciec mój miał operację kolana i rehabilitacja dopiero we wrześniu, jak dobrze pójdzie. Operacja była 1.06. Trzymam kciuki, żeby szybko się zrosło i obyło się bez komplikacji.
Oj, bidulko... Tak to bywa, plany sobie, życie sobie. Dopytuj o rehabilitację, nie tylko same zabiegi. Podrzucam Ci tak informacyjnie: https://fizjomind.pl/2018/08/04/rehabilitacja-po-zlamaniu-lokcia/
Aniu, żadne to odpoczywanie, kiedy sa drzwi w remoncie. Balagan sie nawarstwia , sprzatać trzeba wiecej niz zazwyczaj, J odrywa sie od prac, bo musi robic, to co robię ja, częsciowo, ale jednak. Jeszcze nie znalazłam plusów tej sytuacji.
Och,współczuję biedulko ,widzę,że prawa ręka, poradzisz sobie ...jestes dzielna ,przytulam i życzę szybkiego powrotu do sprawności. Trzymaj sie mocno .
OdpowiedzUsuńIrenko, lewa, to odbicie w lustrze.
OdpowiedzUsuńwspólczuję i szybkiego powrotu do zdrowia, cierpliwości też
OdpowiedzUsuńDzięki Gosiu.
UsuńPrzynajmniej nie będziesz zasuwać. Niech się dobrze zrośnie!
OdpowiedzUsuńJednak wolałabym zasuwać.
UsuńNo przecież, ale skoro nie możesz, to odpoczniesz. :-D
UsuńI J. będzie się Tobą opiekował.
No patrzaj, mój synuś przewrócił się na rowerze, też na lewy łokieć. Hamował gwałtownie na światłach.Pojechał do kliniki,okazało się złamanie bliższego końca kości łokciowej.Zalecili operację by ustabilizować kość płytką, w ten sposób uniknął gipsu.Zapłacił słono, ale szybko się odbyło.Teraz rehabilituje,też prywatnie, bo terminy NFZ na wrzesień.
OdpowiedzUsuńRadzę ci zaklepać sobie już teraz rehabilitację.Zdrówka.
Nie wiem jak bedzie u mnie , i co z wyjazdem,jesli wyjade, to w listopadzie dopiero moglabym chodzic na rehabilitacje.
UsuńZaklepie jak bedzie mozna.
OdpowiedzUsuńojjojojojoj mówią że takie ojojanie pomaga,
OdpowiedzUsuńdobrze, że upałów nie ma ;-)
na rehab musisz mieć skierowanie żeby zaklepać termin no chyba że masz znajomości ;-)
Wiadomo , że ze skierowaniem, nie mam znajomosci.w poniedzialek musze do rodzinnego czy 1 kontaktu, po skierowanie na kontrol do ortopedy, to sie moze uda czegos dowiedzieć w temacie zabiegow.
UsuńOjojoj .... ale mi przykro :( z rehabilitacją dziewczyny mają rację. Ojciec mój miał operację kolana i rehabilitacja dopiero we wrześniu, jak dobrze pójdzie. Operacja była 1.06.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby szybko się zrosło i obyło się bez komplikacji.
Dziekuję Lidko, mam taka nadzieje, ze bedzie ok.
OdpowiedzUsuńNiech się dobrze zrasta, goi, leczy. ❤️Zasuwać to jeszcze pozasuwasz, spoko.
OdpowiedzUsuń😘😘
UsuńZdrowia! 🍀🍀🍀
OdpowiedzUsuń😘😘
UsuńWspółczuję serdecznie i trzymam kciuki, żeby jak najszybciej wszystko się zrastało i leczyło. Zdrówka <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
Agness, dziękuję!
UsuńOj, bidulko... Tak to bywa, plany sobie, życie sobie.
OdpowiedzUsuńDopytuj o rehabilitację, nie tylko same zabiegi.
Podrzucam Ci tak informacyjnie:
https://fizjomind.pl/2018/08/04/rehabilitacja-po-zlamaniu-lokcia/
Mhm, lekko nie będzie.
UsuńWidocznie Wszechświat uznał, że odpoczynek ci potrzebny :) Więc odpoczywaj :)
OdpowiedzUsuńAniu, żadne to odpoczywanie, kiedy sa drzwi w remoncie. Balagan sie nawarstwia , sprzatać trzeba wiecej niz zazwyczaj, J odrywa sie od prac, bo musi robic, to co robię ja, częsciowo, ale jednak.
UsuńJeszcze nie znalazłam plusów tej sytuacji.