zwiedzania, fajna pogoda to pojechaliśmy nad morze, ja pochodziłam J. poleżał, dla każdego coś miłego😃
Spacerki po okolicznych lasach też zaliczamy,
Załapaliśmy się też na koncert z okazji zielonych światek, całkiem przyjemny.
Świąteczne wolne dni za nami, kolejny tydzień mija, jakoś to nawet szybko leci.
Fajne są takie spontaniczne wypady ,pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńFajne, chociaż czasem ruszamy z domu na tzW.siłę, bo nam się nie chce, ale później się rozkręcamy😃
UsuńDobrze, że macie gdzie jechać, morze, czy las .... :) a czas to nawet nie leci, tylko zapier ....nicza jak głupi.
OdpowiedzUsuńNooo, do lasu to nawet jechać nie trzeba, wystarczy wyjść z domu , przejść kawałek i już las, mieszany,lisciasty zazwyczaj, ale las. Ładne tu tereny, i widoki na pagórki, łąki i pola. Krowy, owce i konie. Zajace na łące też sie spotyka, czasem sarny.
Usuńale pięknie! trochę mi brakuje takich wypadów dalszych, ale małż taki zarobiony, że nie mam serca go w niedzielę mobilizować...
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, niech odpocznie w niedzielę, chocby mial lezec do góry brzuchem, to też potrzebne. Przydalby Wam się urlop , ale pewnie to problem zostawic zwiwrzynie i dom, obowiązki i wybyć w inne okolice na kilka dni.
UsuńŁadna okolica :)
OdpowiedzUsuń