lipiec za nami, gorący, więc powolny, głównie przesiedziany w schładzanym mieszkaniu. Lenistwo blogowe mnie dopadło , no ale o czym tu pisać.
Jednak w końcówce co nieco się pokręciliśmy i zwiedziliśmy, więc uwieczniam.
Zostaliśmy zaproszeni do zwiedzenia jaskini niedźwiedziej w Kletnie, z czego chętnie skorzystaliśmy.
W Polanicy oglądnęliśmy pokaz klasyków
Natomiast w Nysie poszliśmy do muzeum:
Bardzo fajne muzeum, polecam.
Co będzie w sierpniu, hmmm, a kto to wie. Oglądamy IO. co nieco utrudnia jakieś wypady, bywa że wczesnym wieczorem J.roweruje, a ja sobie w ciszy siedzę 😃😃
No i tak to się kręci, dzień za dniem.
J.postanowił zrobić mi dwie półki na kwiaty, rety ,chciałam zwykłe proste, a najlepiej kupić jakieś w klamociarni, no ale trudno trafić na odpowiednie, więc robi sam. Tyle, że już cuduje, żeby były oryginalne, ładne itp. Jeżuuu! 😃😃
I dobrze że J kombinuje z półeczką, będzie fajnie, zobaczysz.Możliwe że będzie zaskoczka i półeczka będzie nie w stylu pałacowym a jaskiniowym lub samochodowym😄😟😟😟😄
OdpowiedzUsuńNie nooo, śledzę postępy i nieco koryguję zapędy, nie tak to sobie wyobrażałam, no ale cóż, nie dalo się powstrzymać zapędów😃
OdpowiedzUsuńFajnie sobie organizujecie czas. Jaskinia jest super. Ja latam koncerty, darmowe, bo mamy lato artystyczne. I na spotkanie autorskie, i wystawy. A kiedy jestem z córką, u mnie lub u niej, to chodzimy na dalekie spacery.
OdpowiedzUsuńWciąż mi się wydaje, że już zaraz jesień, a przecież dopiero początek sierpnia.
Świetnie z tym artystycznym latem, u nas spro platnych imprez i niekoniecznie nas interesujacych. Były koncerty ,o ktorych dowiedzielismy sie po fakcie, a chetnie bysmy pojechali. Do jaskini trzeba sie umawiać, bo wejscia sa grupowe, jakos nigdy nie bylismy na tyle zorganizowani i pewnie dalej by tak było gdyby nie kolega😃 Nie spacerujemy, bo było za gorąco.
UsuńW Jaskini Niedźwiedziej byłam tak ze...40 lat temu, chyba jakoś tak zaraz po udostępnieniu jej dla zwiedzających.
OdpowiedzUsuńDuża część tych muzealnych mebli i bibelotów to za ozdobna jak dla mnie. Najbardziej podoba mi się ten kufer z pnia drzewa, jest w nim takie prymitywne piękno.
Niektoóre meble mogłabym przytulić, jak i wyroby gliniane, czy ceramiczne😃
UsuńKufer podróżny ciekawy, a jeszcze róne skrzynie były.
Oj zazdroszcze leciutko zwiedzania, kiedys muzea to byla kara za grzechy, a teraz lakne tej historii i piekna i chetnie zwiedzam, jak jest okazja. Tu mamy az do przesytu, wiec milsze memu sercu polskie perelki😍 Ciekawam tych poleczek na kwiaty, ale to na balkon czy do domu beda? Kitty
OdpowiedzUsuńDo salonu i pałacowego😃
UsuńCo to znaczy " palacowy"? Macie jakby dwa salony? Kitty
UsuńTo są dwa pokoje obok siebie, z wewnętrznym przejściem. Pałacowy zostal tak nazwany przeze mnie dla smiechu, bo J. Zawiesił w nim żyrandol kojarzacy się z palacowymi😃
UsuńCzyli dwa salony jak nic 👍🤗
UsuńPozazdrościć tylko chęci męża, mógłby trochę innych obdarować. Półeczka się przyda. Pamiątek spacerowych mnóstwo..
OdpowiedzUsuńO pólkę prosze już od dawna, odkad pokój ,, pałacowy " zrobiony. Teraz rosliny stoją na parapetach, na konsoli i szafie, a chcialam pólkę na ścianę, bo tam pada wiecej światła niż na szafę.
UsuńOj w te upały jakie były w sierpniu go bym chyba w takiej jaskini chciała zamieszkać 😸
OdpowiedzUsuń😃😃, 6 st.
UsuńZ duzym opoznieniem ale trafilam. Jaskinia super, przypomnialas mi tymi zdjeciami jaskinie Raj w okolicach moich rodzinnych Kielc.
OdpowiedzUsuńHej,hej! Dzień dobry😃
Usuń