poniedziałek, 13 maja 2019

Ptaszki


I kaczuszka drewniana


Nie mam o czym pisać, dzień do dnia podobny . Po powrocie do  domu padam na łóżko i odpoczywam, troche ożywiam się po prysznicu, ale już teraz łamie mnie spanie. Efekt dotlenienia:)



4 komentarze:

  1. Piękne ptasiorki :) Mnie też ciągnie do spania po dniu z P., ale łazienka zajęta... :) Życie czasami jest paskudne :O

    OdpowiedzUsuń
  2. Prawda.mnie lazienka tu drażni, bo w Klodzku mam osobno wc, a tu niestety nie ma takiego luksusu i tez kolejka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wczoraj tez padlam do lozka jak niezywa. Pies choruje, duzo z tym latania.

    OdpowiedzUsuń