Zdjecie z łóżka , na to klaustrofobiczne mieszkanko. Pierwsze zdjęcie to pokój/ kuchnia, drugie rownież, z widokiem na drzwi do przedpokoiku i lazienki z wc.
Ponurość za oknem, ale pojedziemy do Kiel pokrecic sie na flohmarkcie i moze po porcie.
Mimo wszystko baw się dobrze. Mnie osobiście mieszkanko się podoba, tylko badyli tam mało. No ale ja mam niewiele większe od zawsze :) A na starcie dorosłości mieszkaliśmy we czwórkę na 16 metrach kwadratowych, więc dla mnie małe jest kochane :)
Badyli nie ma wcale,kto by sie nimi opiekował, kiedy tu nikogo nie ma? Jest bardzo ciasno, rzeczy trzymam w torbie, bo w szafie w przedpokoju mam malutko miejsca, na pare wieszakow, butowctez,nie ma gdzie trzymać, a trzebam,iec wszystkiego troche ,bo do pracy i zwyklego chodzenia. Cos tam zostawiamy szczelnie zapakowane na strychu , bo tam jest okropnie, po prostu stodolowy , zaniedbany , nieszczelny strych z mnostwem pooniszczonych maneli starych jak swiat, no ale coz, nie ma jak z tym porzadku zrobic, bo strach wejsc, zeby sie nie zawalila podloga, bo taka zniszczona, zle stapniesz i dziura. Tak wiec na nic nie ma miejscs, doprosic sie o szafe do pokoju nie moge, nawet glupiego expresu do kawy, no o czym tu mowić, fsktycznie zycie jak na stancji dla studentow😞
No tak, dla jednej osoby to calkiem wystarczajace, ale juz dwie zaczynaja sie o siebie obijac i przeszkadzac. Zwlaszcza w zderzeniu z komnatami, jakie macie teraz do dyspozycji w Polsce. :)
Okno jest, swiatla,tak sobie, J nie,lubi, więc żaluzja zaciagnieta przynajmniej do polowy. Wyrko za waskie jednak, ciasno mi.Tv owszem, tylko nie zawsze chcesz ogladac to co inna osoba a musisz😀
Był okres, że w 2 pokojach i kuchni żyło nas 6 osób (dwie rodziny) i było wesoło. Dziś sobie już tego nie wyobrażam. Buziaczki, przynajmniej masz morze.
trudno się mówi jak mus to mus.Ja tam bym żyła w takim bez problemów jeśli taka potrzeba,zresztą mieszkaliśmy kiedyś na 29 metrach kwadratowych;))) Jest czysto,schludnie.Niemniej sZZAFA!!! rany szafa koniecznie potrzebna żeby jednak rzeczy gdzieś trzymać szczególnie jak są dwie osoby.Taaaa,rzeczy w torbach doprowadzają mnie do szału;(
11 lat mieszkalam w pokoju 2.20 na 4,80m z umywalka w kaciku i ze wspolna lazienka na korytazu .Kuchni nie bylo a zima kwiatki mi do szyby przymarzaly, maslo trzymalam na kaloryferze aby sie dalo rozsmarowac.Co sie wymarzlam to moje ale bylam szczesliwa.
Pewnie, że jak trzeba to można. Szacun. Kiedys pomieszkiwalam w pokoju bez ogrzewania, spalam w czapce i rekawiczkach, swetrze itp., o 4 rano muusialam wstac, przbrac sie do pracy, szybko umyć w zimnej kuchni wiejskiej, miska i te sprawy i biec na autobus do pracy. No,ale mialam 20 lat😀
Po Twoim metrażu musisz się czuć niekomfortowo, całkiem zrozumiałe. Na szczęście tym razem na krócej. trzymaj się i udanej wycieczki.
OdpowiedzUsuńTrudno sie przyzwyczaić, szczegolnie kiedy nie mozna sie odizolować,
Usuńoby na krócej!
Mimo wszystko baw się dobrze. Mnie osobiście mieszkanko się podoba, tylko badyli tam mało. No ale ja mam niewiele większe od zawsze :) A na starcie dorosłości mieszkaliśmy we czwórkę na 16 metrach kwadratowych, więc dla mnie małe jest kochane :)
OdpowiedzUsuńBadyli nie ma wcale,kto by sie nimi opiekował, kiedy tu nikogo nie ma?
UsuńJest bardzo ciasno, rzeczy trzymam w torbie, bo w szafie w przedpokoju mam malutko miejsca, na pare wieszakow, butowctez,nie ma gdzie trzymać, a trzebam,iec wszystkiego troche ,bo do pracy i zwyklego chodzenia. Cos tam zostawiamy szczelnie zapakowane na strychu , bo tam jest okropnie, po prostu stodolowy , zaniedbany , nieszczelny strych z mnostwem pooniszczonych maneli starych jak swiat, no ale coz, nie ma jak z tym porzadku zrobic, bo strach wejsc, zeby sie nie zawalila podloga, bo taka zniszczona, zle stapniesz i dziura.
Tak wiec na nic nie ma miejscs, doprosic sie o szafe do pokoju nie moge, nawet glupiego expresu do kawy, no o czym tu mowić, fsktycznie zycie jak na stancji dla studentow😞
No tak, dla jednej osoby to calkiem wystarczajace, ale juz dwie zaczynaja sie o siebie obijac i przeszkadzac. Zwlaszcza w zderzeniu z komnatami, jakie macie teraz do dyspozycji w Polsce. :)
OdpowiedzUsuńHeh, no też, ale ogólnie przebywanie w jednym pomieszczeniu tak dlugo razem generuje nerwowość i niewygodę.
UsuńMnie sie akurat podoba. Jest wyrko duże. Kuchnia ze wszystkim. Biurko do pracy. Tv też jak kto chce. Lazienka. Duzo swiatla. Jest ok.
OdpowiedzUsuńOkno jest, swiatla,tak sobie, J nie,lubi, więc żaluzja zaciagnieta przynajmniej do polowy. Wyrko za waskie jednak, ciasno mi.Tv owszem, tylko nie zawsze chcesz ogladac to co inna osoba a musisz😀
Usuńwiem, wiem ... to głownie kwestia przebywania bliskiego z drugą osobą, a nie locum...
UsuńMusisz przez to przejść i tyle,nic innego nie wymyślisz.A domu, kto będzie Cię kwiaty podkreśl?.
OdpowiedzUsuńW domu kwiaty podalam, jak bedzie trzeba Starsza podleje.
UsuńO kurczę, podlewał, miało być.
OdpowiedzUsuńDora, ale mały metraż do sprzątania, zawsze to jakiś plus ;)
OdpowiedzUsuńHahha, noo.
UsuńBył okres, że w 2 pokojach i kuchni żyło nas 6 osób (dwie rodziny) i było wesoło. Dziś sobie już tego nie wyobrażam.
OdpowiedzUsuńBuziaczki, przynajmniej masz morze.
O ile jest czas i samopoczucie by tam pojechać, ale to faktycznie zdecydowany plus.
Usuńtrudno się mówi jak mus to mus.Ja tam bym żyła w takim bez problemów jeśli taka potrzeba,zresztą mieszkaliśmy kiedyś na 29 metrach kwadratowych;)))
OdpowiedzUsuńJest czysto,schludnie.Niemniej sZZAFA!!! rany szafa koniecznie potrzebna żeby jednak rzeczy gdzieś trzymać szczególnie jak są dwie osoby.Taaaa,rzeczy w torbach doprowadzają mnie do szału;(
Jak mus to mus, ale męczący.
Usuń11 lat mieszkalam w pokoju 2.20 na 4,80m z umywalka w kaciku i ze wspolna lazienka na korytazu .Kuchni nie bylo a zima kwiatki mi do szyby przymarzaly, maslo trzymalam na kaloryferze aby sie dalo rozsmarowac.Co sie wymarzlam to moje ale bylam szczesliwa.
OdpowiedzUsuńPewnie, że jak trzeba to można. Szacun.
UsuńKiedys pomieszkiwalam w pokoju bez ogrzewania, spalam w czapce i rekawiczkach, swetrze itp., o 4 rano muusialam wstac, przbrac sie do pracy, szybko umyć w zimnej kuchni wiejskiej, miska i te sprawy i biec na autobus do pracy.
No,ale mialam 20 lat😀
Pokoik dobry, ale dla jednej osoby, bo tylko zostaje toaleta, żeby odpocząć od siebie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO, to to.
Usuń