Futryna czyści się lepiej, po za tym odszukałam cyklinę, która rewelacyjnie sprawdziła się przy zeskrobywaniu ostatniej powłoki. Dobrze, że mnie olśniło. UFF.
Kwiatuszek też pięknieje z dnia na dzień.
Miałam kiedyś taki kwiatek, ładny jest, szkoda, że kwitnie raz w roku. Drzwi zaczynają wyglądać zupełnie inaczej. Nie masz chwili na nudę, oj nie masz.
Wlasciwie to te kwiaty mozna miec latem w ogrodzie, we wrzesniu sie wykopuje, daje czas na odpoczynek i mozna po 2 miesiacach juz go w domu zasadzić , tak by bulwa nieco wystawała, podlewać z nawozem i zakwitnie ponownie, stąd teraz od jesieni do wiosny są w sprzedaży. Jeszcze duzo pracy przy drzwiach.
Dobrze, że znalazłaś sposób na drzwi, kwiatek śliczny o kicie wiadomo że super.
OdpowiedzUsuńHeh,,wczoraj dodalam juz zdjecie kotków, chcialam wiec usunąć, ale zdaje się , że nie usunelo mimo kliknięcia w wytnij.
UsuńNo, udalo się.
UsuńRemonty zawsze są męczące ,ale jak ma się pomysły na pracę ,to zawsze szybciej je wykonamy☺Kwiatuszek piękny.Miałam tez takie .☺
OdpowiedzUsuńPomysły są, ważne są siły do ich realizacji.Dziś odpoczywam i nabieram nowych mocy:)
UsuńPozdrawiam.
Teraz widać efekty,do przodu idzie, będzie super.Milej niedzieli.
OdpowiedzUsuńIdzie ,idzie, oszczędzam siły,wietrzę,bo niestety to śmierdząca robota , niezbyt dobra dla zdrowia.
UsuńAle z Ciebie pracus!!! No respekt, Dorka.
OdpowiedzUsuńLeluja przecudnej urody.
No,no,mów tak jeszcze:)))) Lelujka cudna, to prawda, piękny głąboki kolor,tak jak lubię.
UsuńPrzecudny amarylis :) Mój już przekwitnął...
OdpowiedzUsuńTak, ciekawa jestem ile mój postoi.
UsuńIdziesz, jak burza w tych remontach - brawo!
OdpowiedzUsuńPamiętam z dzieciństwa taką leluje, była czerwona, w białe jakby paseczki.
I takie też są, też piękne.
UsuńLeluja pieknie ognista!
OdpowiedzUsuńA drzwi.... lomatkoicorko, tyle roboty! Za nic w swiecie!
No dużo, ale co poradzić, skoro trzeba to zrobić.
UsuńPiękny kolor,,leluji"
Miałam kiedyś taki kwiatek, ładny jest, szkoda, że kwitnie raz w roku. Drzwi zaczynają wyglądać zupełnie inaczej. Nie masz chwili na nudę, oj nie masz.
OdpowiedzUsuńWlasciwie to te kwiaty mozna miec latem w ogrodzie, we wrzesniu sie wykopuje, daje czas na odpoczynek i mozna po 2 miesiacach juz go w domu zasadzić , tak by bulwa nieco wystawała, podlewać z nawozem i zakwitnie ponownie, stąd teraz od jesieni do wiosny są w sprzedaży.
UsuńJeszcze duzo pracy przy drzwiach.
Ale jakie piękne będą potem :)
UsuńPodziwiam za determinację z tymi drzwiami. Kwiat to amarylis? Piękny.
OdpowiedzUsuńHippeastrum , ale mowią też amarylis. Jakos tak,zapragnęłam wielkiego kwiatka😀
UsuńA koty oba zostały z Tobą?
OdpowiedzUsuńTak.
UsuńAle masz fajnie....
OdpowiedzUsuń