niedziela, 22 marca 2020

Budzę się,

o pardą, budzi mnie poranny raport od J.( no i ju po spaniu, a tak fajnie sie spało), że u niego piękne słonko, wyglądam za okno a u nas tak:
To gorąca herbatka i jeszcze pod kocyk, a później będe rozkminiać, dlaczego satelita odmawia posłuszeństwa.

21 komentarzy:

  1. A widzisz, mnie tam nic nie obudzi, bo telefony zamykam w kuchni i nie biore ze soba do sypialni. Nie tylko nic mi nad uchem nie dzwoni, ale nie jestem narazona na niezdrowe promieniowanie. Polecam! :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zawsze mogę wyciszyć,ale wiesz, kontakt musi być:)

      Usuń
    2. Musi, ale niekoniecznie w nocy, bo noc jest do spania, a nie ma az tak waznych spraw, zeby zaklocaly zdrowy sen.

      Usuń
    3. Niee,w nocy nie, wiadomo, pobudka była po 8 rano:)



      Usuń
  2. Zaczyna słonko prześwitywać, chyba trzeba się przewietrzyć.
    U mnie śniegu nie ma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdzie się nie wybieram, później ze smieciami wyjdę.

      Usuń
  3. Czy dobrze widzę, że śnieg za oknem?.U mnie słonko,zimno, aż się nie chce wyjść na zewnątrz, miłej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, było -3 i snieg, teraz juz się stopił,ale co jakiś czas prószy.

      Usuń
  4. Cóż... Miałam sobie zrobić krótka wycieczke do lasu, ale w podobnych okolicznościach pogodowych mocno się zastanawiam... Podobno jeszcze tydzień tego zimna, eh...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ciutke zimno,ale mysle,że jak nie czujesz się przeziebiona,to ciepłe ciuszki,czapka rękawiczki i do lasu,o ile u was jeszcze mozna.

      Usuń
  5. Jednym slowem masz wiosenny snieg:)) lepiej w marcu niz w maju wiec nie ma sie czym przejmowac.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, w marcu jak w garncu. Czy coś się zmieniło, nie mogłam dziś wejść do Ciebie?

      Usuń
    2. Blog jest zamkniety byc moze na zawsze.... mam dosc ludzi i ich madrosci:)))

      Usuń
    3. Aaaa, ok, rozumiem.

      Usuń
  6. u nas raz słonko,raż jakieś płatki śniegu ale nie ażtak;)

    Niee mogę wejść do Star od dwóch dni....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja od wczoraj. No tu teraz slonko stopilo biale,ale co jakis czas chmury i troche snieżku spada i znów sie topi. Ale u koleżus na wsi zima.

      Usuń
    2. Matyldo zamknelam prawdopodobnie na zawsze... chce miec spokojne zycie bez tlumaczenia ze nie jestem wielbladem i co nalezy do obowiazkow prawnika. Serio ja mam gleboko w odwloku ze np. w takim UK jezdza pod prad:))) bo tam nie mieszkam, moga chodzic na glowach i tez mnie nie ruszy:)
      Mam dosc, na pewno na dlugi czas a moze i na zawsze.

      Usuń
    3. Star, wrzuć na luz, teraz kazdy bardziej zfrustrowany,może to dlatego i na blogach nerwowo.
      Wdech, wydech.

      Usuń
  7. Star - o jejku.Za bardzo się przejmujesz.Serio;).Wdech i wydech i ........po co tłumaczyć ludkom? Fakt,zaczęłam w sumie tą lawinę dociekliwości z prawdziwej ciekawości.I nic to że nigdy tam nie kupię domu,nie pojadę nawet ale po prostu wolałam sobie pogawędzić o tym na twoim blogu - bo to nowość i nietypowo się skończyło i ciebie lubię i mi było przykro że się nie udało i .....pierdyliard powodów.Ja pojęłam,trzeba było nową notkę cisnąć i olać tłumaczenia wszelakie;))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz racje, trzeba bylo... ale z drugiej strony to jakos za czesto sie to dzieje. Mysle, ze 12 lat blogowania to moze wszystko na co bylo mnie stac. Nie wiem, czas pokaze.

      Usuń
    2. w takim razie uściski i ściski i pozdrowienia dla Wspaniałego;)

      Usuń