Romanko, nie, nie świetuję ani imienin ani urodzin, kiedys szkolne kolezanki wmowily mi imieniny we wrzesniu, bo tak bylo wygodnie , bo w lutym byly ferie, ale nie utrwalam tego juz od lat. Mały szogun, to 15 miesieczna dziewczynka,non stop chodzi co mieszkaniu, 4 godziny dreptania, otwierania co sie uda, prob trzaskania drzwiami, piszczenia z radosci jak widzi koty.Żywe sreberko.
Ale piękne. Masz szczęście Dora.
OdpowiedzUsuńPadało, za chwilę slonko, tecza murowana.
OdpowiedzUsuńJacież! Podwójna rozpusta!
OdpowiedzUsuńI slonko raz eychodzilo raz sie chowalo, tęcz bylo ze czy, w ciagu godziny.
UsuńAle cudnie!
OdpowiedzUsuńCieszy oczy taki widok.
UsuńPierwsza tegoroczna, i proszę jaka dorodna😀 W lutym!!! Nie kojarzyłam zjawiska z lutym. Pierwszorzędna niespodzianka😀
OdpowiedzUsuńChyba pierwsza, ale pewna nie jestem.
UsuńCzy Ty przypadkiem nie masz dziś imienin? Wszystkiego najlepszego!!!
UsuńDoruś, jaki mały szogun?!!!
UsuńRomanko, nie, nie świetuję ani imienin ani urodzin, kiedys szkolne kolezanki wmowily mi imieniny we wrzesniu, bo tak bylo wygodnie , bo w lutym byly ferie, ale nie utrwalam tego juz od lat. Mały szogun, to 15 miesieczna dziewczynka,non stop chodzi co mieszkaniu, 4 godziny dreptania, otwierania co sie uda, prob trzaskania drzwiami, piszczenia z radosci jak widzi koty.Żywe sreberko.
UsuńAcha. Czyli mała szogunka😀😀😀.
UsuńSuper!
OdpowiedzUsuńNo!
UsuńNiesamowite ! w lutym...! i podwojna!
OdpowiedzUsuńIntensywnie , choc na krotkie chwile słonce zaswieciło.
UsuńAle uchwycilas,nie zawsze się zauważy.
OdpowiedzUsuńSpodziewałam się😃
UsuńTego najstarsi górale nie pamiętają, tęcza w lutym? :)
OdpowiedzUsuńCoś mi się wydawa, że i w styczniu widzialam.
Usuńślicznie;)))
OdpowiedzUsuńDziś znow trochę biało.
Usuńu nas też ale rrankiem.Zaskoczenie bo odsłaniam zasłony a tam BIEL.Miły spacer z Rudką i X-menem acz mroźno,po południu cieplej i brak śniegu.
UsuńU mnie nowa sniegowa pierzynka wlasnie leci z nieba.
Usuń