Piersza😃 Sporo jest zaniedbanych,ale to chyba wszędzie tak jest. Koty sie kwiatkami nie zainteresowały wcale, musiałyby to byc róże, lub gdyby przypominały trawę, to Rysiu by chciał gryźć.
Wasz, klodzki nepomuk jest niewiele mlodszy od tego bystrzyckiego, tylko trzy lata. Widze, ze sie uczulilas na nepomuckie figury i kapliczki..fajnie. Podoba mi sie narzuta szydelkowa, sama usztrykowalas?
Dobrze jest oderwać mysli od covidozowego świata i problemów,,padło na nepomuki😃 Zresztą kiedy ma sie czas, to jestctyle ciekawostek historycznych , krajobrazowych ,przyrodniczych do zobaczenia, że tylko ruszać w teren. Mam kilka malych szydelkowych pledzikow, w sam raz by oslonić sofę przed kocurzymi wedrowkami i drapaniem. Wszystkie kupione w ciuchlandaxh za kilka zł, 4,50 dalam za najwiekszy.
Powiem jeszcze raz: bardzo mi się podoba Twoje miasto. Nie wiem, co chcesz od elewacji, bardzo ładnie na zdjęciu wygląda, bardzo! Mój blok walnęli w zieleń, której nie lubię i co mam do gadania? Dora, Ty mieszkasz na lewo z klatki schodowej? Też muszę czymś rozweselić chałupę, bo dopiero dziś rozebrałam choinkę hehehe i zrobiło się ponuro. Masz rację, w każdym mieście znajdą się zaniedbane budynki, aż żal...ale tak to wygląda, jak jest wielu spadkobierców, po prawowitym właścicielu. Kudłaci chłopaki cudnie sobie leżą. Buziaki dla Chłopaków od Bezy.
Dzięki. Zalezy czy patrzysz z zewnątrz czy wewnątrz, moje okna z zewnatrz po prawej od balkonu. Tiaaa, z daleka wyglada ok, gorzej z bliska. Dla nas kolory ciulate, ale paru sasiadom sie podobają.
Piękne miejsca, ale też zaniedbane. Koty nie czepiają się kfiatków? Piersza???
OdpowiedzUsuńPiersza😃
UsuńSporo jest zaniedbanych,ale to chyba wszędzie tak jest.
Koty sie kwiatkami nie zainteresowały wcale, musiałyby to byc róże, lub gdyby przypominały trawę, to Rysiu by chciał gryźć.
Jaki dobry pomysł z prymulkami dla ubarwienia życia. Zmałpię. I jakie ładne szydełkowanki..
OdpowiedzUsuńCo z pogodą u Cię? U mnie bez śniegu, ale wieje strasznie.
Odwilż jak widać na ostatnich zdjęciach.Dziś 5 st, wiatr i chmury, wczoraj podobnie.
UsuńWlaśnie przeczytalam, że gwaltownie wezbraly rzeki, wiec znow mamy stan przeciwpowodziowy.
UsuńWasz, klodzki nepomuk jest niewiele mlodszy od tego bystrzyckiego, tylko trzy lata. Widze, ze sie uczulilas na nepomuckie figury i kapliczki..fajnie. Podoba mi sie narzuta szydelkowa, sama usztrykowalas?
OdpowiedzUsuńDobrze jest oderwać mysli od covidozowego świata i problemów,,padło na nepomuki😃
UsuńZresztą kiedy ma sie czas, to jestctyle ciekawostek historycznych , krajobrazowych ,przyrodniczych do zobaczenia, że tylko ruszać w teren.
Mam kilka malych szydelkowych pledzikow, w sam raz by oslonić sofę przed kocurzymi wedrowkami i drapaniem. Wszystkie kupione w ciuchlandaxh za kilka zł, 4,50 dalam za najwiekszy.
No i spacerek zaliczony, pięknie, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOdpozdrawiam, przyjemnego weekendu.
UsuńPowiem jeszcze raz: bardzo mi się podoba Twoje miasto. Nie wiem, co chcesz od elewacji, bardzo ładnie na zdjęciu wygląda, bardzo! Mój blok walnęli w zieleń, której nie lubię i co mam do gadania? Dora, Ty mieszkasz na lewo z klatki schodowej?
OdpowiedzUsuńTeż muszę czymś rozweselić chałupę, bo dopiero dziś rozebrałam choinkę hehehe i zrobiło się ponuro.
Masz rację, w każdym mieście znajdą się zaniedbane budynki, aż żal...ale tak to wygląda, jak jest wielu spadkobierców, po prawowitym właścicielu.
Kudłaci chłopaki cudnie sobie leżą.
Buziaki dla Chłopaków od Bezy.
Dzięki. Zalezy czy patrzysz z zewnątrz czy wewnątrz, moje okna z zewnatrz po prawej od balkonu.
UsuńTiaaa, z daleka wyglada ok, gorzej z bliska. Dla nas kolory ciulate, ale paru sasiadom sie podobają.