Dziś był fajny flohmarkt, duży, sporo sprzedajacych , no i wrociliśmy z porcelankowymi slicznosciami, kupionymi za bezcen, a talerz dostaliśmy za darmo.
Byliśmy też od razu na czereśniach i truskawkach. Tak więc niedziela udana!
Morze odpuściliśmy, bo wichur, a mnie rwa barkowa dopadła, (ale już odpuszcza), natomiast J.narzeka na kulszową, ale mam nadzieję, że rozmasuje i będzie ok. Zatem na spacerki dluzsze i to na wietrze, niezbyt sie nadajemy, trzeba odpuścić.
Dom, obiad, serial, lub film, no i planowanie tygodnia. No a za kilka dni pakowanie i w drogę, do domku!
O, matulu! Faktycznie śliczności! A ja nie kupiłam nic, za późno się wybrałam :(
OdpowiedzUsuńU nas też pogoda mało spacerowa.
Trzymajcie się i nie dawajcie rwom!
O, no to szkoda, że nic nie znalazlaś dla siebie. Wiesz na co masz ochotę, czy raczej tak na żywioł , co się trafi? Ja mniej wiecej wiem czego szukam, ale bywa, że wpadnie w oko coś i sie kupuje😃
UsuńJa też mniej więcej wiem, ale ostatnio skusiły mnie te małe szkiełka, które pokazywałam na fb. Ja raczej szukam ceramiki.
Usuń😃😃😃
UsuńPiękności porcelanowe znalazłaś. Ten talerz z dziewczyna z pierwiosnkami ładny. I za darmo. Lubiłam niemieckie flohmarkty.
OdpowiedzUsuńU nas padało i wiało, teraz troszkę się uspokoiło, ale zimno cały dzień.
Już wracacie?Jak ten czas umyka szybko...
Jak pomyslę, że wyjechalam w maju, to szmat czasu.
UsuńTeż mi się podoba duży talerz .U mnie też wietrznie ,jakoś mnie coś bierze, nogi zimne i pobolewa w uszach,ramionach,na dworze wietrznie, więc mi nie szkoda,że już leżę. Jak to szybko zleciało,jyz do domu...super.Milego ,zdrowego tygodnia,trzymajcie się zdrowo.
OdpowiedzUsuńDzięki Irenko, trzymaj się zdrowo, wygrzej, cos zaaplikuj na wzmocnienie.
UsuńPiękna porcelana :)) bardzo mi się takie cudowności podobają, a nie mam miejsca na nie ...
OdpowiedzUsuńCzas szybko leci i dobrze, bo już wracacie do domu :) Zdrowia Wam życzę!
Lidko, dzięki, kurujem się😃
UsuńNie masz półeczki, paraperu, szafki, stołu, albo w laziwnce, wszak porcelanke sliczna można upchnąć, znaczy się wyeksponować wszedzie! Przemyśl to i jak pragniesz , poszukaj w jakis klamociarniach.
No tak, masz rację z tą ekspozycją :) nie mam takich zdolności dekoratorskich, jak Ty i takiego pomyślunku :) A teraz, metodycznie ogarniam dom i usuwam wieloletni bajzel i nagromadzone niewiadomociipoco... Nawet mi to nieźle idzie, w końcu. I wtedy znajdę miejsce, żeby takie cudeńka sobie gdzieś tam poustawiać :)
UsuńO, i to jest prawidlowe podejscie do tematu!
UsuńA mnie się najbardziej podoba komplet z czerwonym brzeżkiem.
OdpowiedzUsuńMnie się nie chciało w sobotę zasuwać na targ.
Jak to dobrze, że do powrotu już blisko.
Agniecho, wypatrzyłam jako pierwszy, ale patrzę Misnia, to nawet nie ma co pytać o cenę, ale J. zapytał i kupił za ...4 euro.
UsuńRzeczywiście, rewelacyjne łupy. Ogólnie to mi się wydaje że pożyteczne Wasze wyjazdy. Wszechstronnie. A tym razem też macie miniogródek?
OdpowiedzUsuńTak, ten sam. Mamy salatr,rzodkiewki,zielona pietruche,lubczyk, szczypor, wysialam koperek, krzaczki truskawek i jedną poziomke, maliny. No i J nie wytrzymal i kupil pomidory, wiec i krzaczki pomidorow, oczywiscie jedziemy i ma do ogrodka zagladac sasiad, ale za bardzo bym nie liczyla na jego pomoc, no ale zobaczymy..
UsuńŁadne, ale jak Lidia nie mam miejsca, a i u mnie są tłukowicze więc nie ryzykuję XD
OdpowiedzUsuńKocurku, nie dziwię się, u Ciebie spora menazeria!
OdpowiedzUsuń