piątek, 1 lipca 2022

No i proszę,

 lipiec! 







Gunnera



Oman wielki


Aktinidia ( mini kiwi)


Rodgersja







Dzisiaj deszczowo, weekend ma być ok, a od poniedziałku znów w kratkę, no i temperatury  do 20 st.

O! Jeszcze pokażę pustułkę , co po podworku latała i dziesiejsze cudne niebo o zachodzie slońca , i maki strzepiaste pod gruszą.





10 komentarzy:

  1. To z wielkimi liśćmi to gunnera, okrywana jest na zimę?
    A otóż i mamy lipiec, już, taaaa ani się obejrzymy będzie jesień, piękny ogród.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marijo, tak, okrywana.
      Jesień fajna jest, bo nie ma upałów!

      Usuń
  2. No ładne kwiatki :)) U nas też dzisiaj chłód - po południu. Czas tak szybko leci, że faktycznie, lada moment będzie jesień ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wot takaja żyźń. Nic ja nie mam do powiedzenia, to se kwiatki pokazuję😃😃😉

      Usuń
  3. Wszędzie kwiaty,nawet pod drzewem widzę. U mnie to okropna susza,w czerwcu tylko w Boże Ciało trochę popadalo a tak to susza .

    OdpowiedzUsuń
  4. Już lipiec, nie wiem jakim cudem tak szybko... Cudne kwiaty i wszystko... Uściski 🙂

    OdpowiedzUsuń
  5. W zasadzie dla mnie to nie tak szybko, raczej normalnie, szybko to mi zleci pobyt w domu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam takie same pomarańczowe lilie, tym razem zakwitły, teściowa nie oberwała ;)

    OdpowiedzUsuń