Nie ma, bo ta klamociarnia tylko w soboty czynna, no i nie wiadomo ile baba by zawolala,bo to ta co wysoko wycenia, to sa torebusie z lat hm,70 tych, takie fajne, dwie, co moglyby stać na ozdobe ale i pelnić funkcje np.przechowywania czegoś. Kosmetykow, akcesorijow krawieckich, rekawiczek, no co tylko sobie bym wymyslila.
Pchle targi są tutaj co niedzielę w roznych miejscowosciach, jesli są dosc blisko to jezdzimy i czasem sie udaje cos wyszukac za parę euro. Serduszko np.za 50 centów a kaczuszka za,1,50 eu, a ptaszek za 3.
Ha ja tez bylam dzis nad kanalem tyle, ze Erie :))) Pogoda byla przecudna, 18 C i slonecznie. Nacykalam zdjec jak wariatka. Jak sie kiedys zapre w sobie to napisze o tych naszych wycieczkach.
Dora, ja nie rozumiem, Ty mówiłaś, ze nie zbierasz "klamociarni" a ja tu widzę co rusz zakupy na miarę porządnego zbieracza :)) ? Kitty - zbiory oczywiście piękne , kaczuchy uwielbiam
O , i ci jeszcze powiem, ze nic z tego nie kumam - u Ciebie mogę się wpisać z Mac'a , jako anonim, ale mogę a na innych blogach wcale - tylko z telefonu! Nic z tego nie rozumiem, chyba ze Twój blog jest inaczej ustawiony ...Kitty
Ach, jak,mam na coś pomysl to zbieram, po,za tym mam troche miejsca do zapełnienia, ciafle przeciez trwają remonty i meblowanie,urzadzanie. To sa drobiazgi,,te ozdobki, ale ciesza oko i zawsze ro troche rozrywki jak sie uda cos ladnego kupic za grosze. Nie zbiwrwm wszystkiego jak leci, tylk oto co konkretnie mi sie podoba.Niestety często to co mi sie podoba jest za drogie;(
To zupelnie jak ja:)) Na moje szczescie-nieszczescie Anglia jest tak pelna uroczych zabytkowych drobiazgow w tak niskich cenach , ze po prostu nie da sie przejsc obojetnie... Sa wszedzie, w charity shopach, na pchlich targach, na roznych festynach itp. Te ceny, co to niektorzy placili w Belgii to mi sie w glowie nie mieszcza😁 Ostatnio juz juz wychodzilam z pchlego targu , a tu babeczka stoi z pieknym, ogromnym bialym porcelanowym dzbanem , po prostu olbrzym - pytam ile, z nadzieja, ze cena bedzie zaporowa. A ona na to : " Dwa funty". Az mnie przygielo, wzdechnelam ciezko i wzielam - no jak nie wziac? Do takiego dzbana pieknie pasuje wszystko, galezie, liscie , kwiaty, ziola suszone , po prostu wszystko ...😬
No wlasnie! Problem w tym Dorcia, ze ja juz mam inne dwa duze biale, dwa srednie, kilka malutkich i duzy kremowy w jesienne liscie! Upycham je na werandzie, bo w domu jest za malo miejsca, male pokoje mamy 😂😂😂I ja naprawde nie chcialam juz wiecej dzbanow kupowac, ale tak mnie zaskoczylam cena, ze sie poddalam - no za piateczke to juz bym sie zawahala, ale za dwa??!! 😁Tragedia, mowie ci, tu jest za duzo tej porcelany wszedzie ...A w dodatku mieszkamy w regionie , ktory ja wytwarzal na caly swiat... Na kazdym polu ( pchlim targu) sa tego tony... za grosze doslownie. Dlatego jezdzimy juz tylko raz, gora dwa razy do roku, i tak mam juz czesc w kartonach .... 😬
A, no to co zbierwm, np. filiżanki, alw nie wszystkie,,musza mi sie podobać,,bo,jest ich b.dużo.Patrze na wzor i kształt. Ptaszki porcelanowe,niestety te sa drogie, wiec mam malutko, kaczuszek jest calw mnostwo, ale tez kiedrujexsie ich urodą, oj maglsbym ich duzo kupić. Zajaczki,bo,lubie, porcelanowe najchetniej, ale i drewnianymi nie pogardze,musza miec to coś. Nadal nie mam bialej zastawy obiadowej i kubków . Moi goscie lubia pijac z kubkow, fajniw byloby miec jakis fajny komplet,bo mam rozne , pojedynczw juz,sztuki, od sasa so lasa. Sama widzisz ,ile jeszczw mi brakuje.
O, jakie ładne drobiazgi. I listki pięknie kolorowe. I zdjęcia ze spaceru fajne, ładną pogodę mieliście.
OdpowiedzUsuńDość pogodnie acz wietrznie.
UsuńA antyczne torebusie? Są? Drobiazgi fajne, te pocztóweczki jesienne też. Rozumiem że się ogarniacie do drogi?
OdpowiedzUsuńNie ma, bo ta klamociarnia tylko w soboty czynna, no i nie wiadomo ile baba by zawolala,bo to ta co wysoko wycenia, to sa torebusie z lat hm,70 tych, takie fajne, dwie, co moglyby stać na ozdobe ale i pelnić funkcje np.przechowywania czegoś. Kosmetykow, akcesorijow krawieckich, rekawiczek, no co tylko sobie bym wymyslila.
UsuńBardzo ładne perełki upolowałaś :)) A i widoki przepiękne, uwielbiam jesień i jej barwy :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Agness:)
Pchle targi są tutaj co niedzielę w roznych miejscowosciach, jesli są dosc blisko to jezdzimy i czasem sie udaje cos wyszukac za parę euro. Serduszko np.za 50 centów a kaczuszka za,1,50 eu, a ptaszek za 3.
OdpowiedzUsuńHa ja tez bylam dzis nad kanalem tyle, ze Erie :))) Pogoda byla przecudna, 18 C i slonecznie. Nacykalam zdjec jak wariatka. Jak sie kiedys zapre w sobie to napisze o tych naszych wycieczkach.
OdpowiedzUsuńCzekam!
OdpowiedzUsuńŁupy przednie, a spacer przecudny! Oczy syciłam :)
OdpowiedzUsuńDzięki😃 Nadejszła wiekopomna chwila, ślę do Cię emalję.
UsuńDora, ja nie rozumiem, Ty mówiłaś, ze nie zbierasz "klamociarni" a ja tu widzę co rusz zakupy na miarę porządnego zbieracza :)) ? Kitty - zbiory oczywiście piękne , kaczuchy uwielbiam
OdpowiedzUsuńO , i ci jeszcze powiem, ze nic z tego nie kumam - u Ciebie mogę się wpisać z Mac'a , jako anonim, ale mogę a na innych blogach wcale - tylko z telefonu! Nic z tego nie rozumiem, chyba ze Twój blog jest inaczej ustawiony ...Kitty
UsuńAch, jak,mam na coś pomysl to zbieram, po,za tym mam troche miejsca do zapełnienia, ciafle przeciez trwają remonty i meblowanie,urzadzanie. To sa drobiazgi,,te ozdobki, ale ciesza oko i zawsze ro troche rozrywki jak sie uda cos ladnego kupic za grosze. Nie zbiwrwm wszystkiego jak leci, tylk oto co konkretnie mi sie podoba.Niestety często to co mi sie podoba jest za drogie;(
UsuńTo zupelnie jak ja:)) Na moje szczescie-nieszczescie Anglia jest tak pelna uroczych zabytkowych drobiazgow w tak niskich cenach , ze po prostu nie da sie przejsc obojetnie... Sa wszedzie, w charity shopach, na pchlich targach, na roznych festynach itp. Te ceny, co to niektorzy placili w Belgii to mi sie w glowie nie mieszcza😁 Ostatnio juz juz wychodzilam z pchlego targu , a tu babeczka stoi z pieknym, ogromnym bialym porcelanowym dzbanem , po prostu olbrzym - pytam ile, z nadzieja, ze cena bedzie zaporowa. A ona na to : " Dwa funty". Az mnie przygielo, wzdechnelam ciezko i wzielam - no jak nie wziac? Do takiego dzbana pieknie pasuje wszystko, galezie, liscie , kwiaty, ziola suszone , po prostu wszystko ...😬
UsuńJeżusiuuu, bralabym!
UsuńNo wlasnie! Problem w tym Dorcia, ze ja juz mam inne dwa duze biale, dwa srednie, kilka malutkich i duzy kremowy w jesienne liscie! Upycham je na werandzie, bo w domu jest za malo miejsca, male pokoje mamy 😂😂😂I ja naprawde nie chcialam juz wiecej dzbanow kupowac, ale tak mnie zaskoczylam cena, ze sie poddalam - no za piateczke to juz bym sie zawahala, ale za dwa??!! 😁Tragedia, mowie ci, tu jest za duzo tej porcelany wszedzie ...A w dodatku mieszkamy w regionie , ktory ja wytwarzal na caly swiat... Na kazdym polu ( pchlim targu) sa tego tony... za grosze doslownie. Dlatego jezdzimy juz tylko raz, gora dwa razy do roku, i tak mam juz czesc w kartonach .... 😬
UsuńSzkoda, że to tak daleko😃
UsuńPojecia nie mam jak jest ustawiony blog, nie zmienialam niczego.
OdpowiedzUsuńA, no to co zbierwm, np. filiżanki, alw nie wszystkie,,musza mi sie podobać,,bo,jest ich b.dużo.Patrze na wzor i kształt. Ptaszki porcelanowe,niestety te sa drogie, wiec mam malutko, kaczuszek jest calw mnostwo, ale tez kiedrujexsie ich urodą, oj maglsbym ich duzo kupić. Zajaczki,bo,lubie, porcelanowe najchetniej, ale i drewnianymi nie pogardze,musza miec to coś.
OdpowiedzUsuńNadal nie mam bialej zastawy obiadowej i kubków . Moi goscie lubia pijac z kubkow, fajniw byloby miec jakis fajny komplet,bo mam rozne , pojedynczw juz,sztuki, od sasa so lasa. Sama widzisz ,ile jeszczw mi brakuje.
Ptaszek jest ładny i śmieszny.
OdpowiedzUsuńMa,otwarty dziubek, bo tam sie wkladało wizytówki.
Usuń