balu, panno Lalu. Jak co roku o tej porze zaczynają się moje wyjazdy.
Mam nadzieję, że będzie fajnie, i pogoda w weekendy bedzie dopisywać, żeby nacieszyć się morzem. Chcemy też odwiedzić Starszą, może się uda. Tam akurat będą dwa majowe, świąteczne weekendy. Nam to by pasował termin córce tak sobie, bo jak to ona, w weekendy pracuje wyjazdowo, więc sie okaże jeszcze czy spotkanie wypali, do połowy lipca jest czas.
Rano popadało, ale koło południa już zrobiło się słonecznie i przyjemnie. Przeszłam po sklepach w rynku, prezenty kupione, chociaż w głowie wciąż krąży myśl, co by tu jeszcze..
Z cmentarza wielkanocne ozdóbki sprzatnęłam, bratki ładnie rosną, bo raz słonko, raz deszcz, może jeszcze troche wytrzymają bez naszej opieki.
No nic, co kupione, to kupione, co zapomniane , to trudno.
...
Zdjęć parę z pieleszy:
Futerek nie zapomnicie, one tego pilnują 😃. W pieleszach to witrynka jest klejnotem! Wyjątkowo udana reanimacja.
OdpowiedzUsuńCzyli lada moment trzeba Ci machać na dobrą drogę. Czy może już jedziecie? To macham🙋
Witrynka i mnie wpadła w oko. Przepiękna!
UsuńJuż na miejscu, rozpakowani, obchód podwórka zrobiony. Koteczki jechaly wzorcowo!
UsuńAgniecho witrynkę uwielbiam.
UsuńZuchy z kiciów, zuchy z Was😀❤️
UsuńWszędzie ładnie, no i witrynka piękna,a kwiatów masz tyle,że podziwiam ,wycackane wszystko ,odnowione ,luks .
OdpowiedzUsuńRoslinoholiczka ze mnie.
UsuńZ ogromną przyjemnością pospacerowałam po Twoim mieszkaniu. Jest piękne, ma świetny, ciepły klimat. Zakochałam się w komodzie (bieliźniarce)... cudo, marzy mi się podobna. Kwiaty też masz prześliczne i tak ich dużo <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Agness:)
Bieliźniarka służy jako szafka na buty. Przedpokój jeszcze nie jest wykończony i dopieszczony.
UsuńNie mam ogrodu, więc wyzywam się na roślinach doniczkowych😃
Dziekuję.
Podziwiam, że kwiatki stoją! U mnie nie dały rady i nie ma.
OdpowiedzUsuńA zdjęcia cudne, spaceruje się po salonach całkiem przyjemnie :) i ah ta pantera pilnująca i tygrys! 🐆🐅
😃 Robin nie interesuje się kwiatami, udostepniam część parapetów, by mogł patrzeć przez okno,bo to lubi. Rysia muszę pilnować, bo miewa zapędy do skubania , pokoje po prostu zamykam, kiedy tam nie przebywam, a w innych nie ma dostępu do skubania.
Usuń