piątek, 28 lutego 2025

Wypadałoby

pożegnać luty, zleciał nie wiadomo kiedy!

Nie ma o czym pisać, bo nic się nie dzieje. Spokojna codzienność, którą szanuję i pielęgnuję.

Niespieszne poranki, często w takim towarzystwie.


Jeśli słonecznie od rana, to kotek wybiera parapet.



...
Spacerki. 

Raz trafiła mi się krótka zawieja i zrobiło się bajkowo.



 Kiedy wracam do domu  po dłuższej wedrowce,  Robin  już czeka żeby usiadła. Obstawiam się więc wodą, herbatą, orzechami, siadam, a on wskakuje, rozciaga się  i śpi, śpi, śpi.



A tu, akurat w walantynki, ktoś podczas parkowania przypadkowo stworzył takie ślady.


 Trochę wiosny. 





W Aldim,  za dyszkę można kupić patetkę-10,szt. stokrotek i i bratków,  są też hortensje,  nie za wcześnie? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz