już lipiec!
Wybraliśmy się wczoraj do rosarium przy zamku Glücksburg . Ogród trochę zapuszczony, widać, że przydałoby się podlewanie, jutro ma padać to wszelkie krzaczki i kwiaty odżyją, niektóre już przekwitają, no ale utrafić na czas kiedy wszystkie kwitną trudno.
Trudno powiedzieć, które róże najbardziej mi się podobały, może te dwukolorowe i drobne najciemniejsze?
Cudne bujne klimaty, u mnie powoli wszystkie róże wyprowadzają się z ogrodu, tym chętniej podziwiam je u innych :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
Dlaczego się wyprowadzają?
UsuńPachniało?
OdpowiedzUsuńNie,było poludnie, może wieczorem byloby inaczej. Po za tym wiele roż miala delikatny zapach, lub wcale nie pachniały. Nawet lawend nie bylo czuć.
UsuńPrzecudnie, aż chce się żyć, patrząc na takie cuda. Z tymi zapachami, to coś jest na rzeczy, tu kwitną lipy, a ja ich zapachu prawie nie czuję, aczkolwiek wszystkie inne atakują mi nozdrza, więc nie, nie korona... :) Piękna wycieczka, Doro :)
OdpowiedzUsuńTak, tu też kwitną lipy i nie czuję zapachu,z kolei rovinia,akacjowa pachniala intensywnie jak malo kiedy.
UsuńRobinia akacjowa😄
UsuńMnie też się podobają multiflory, widzę moją ulubioną Weilchenblau (też u mnie kwitnie jak szalona mimo pozarcia wielu pąków przez kochające róże owce) i gallica versicolor. Fajnie spedzacie sobie wolne chwile.
OdpowiedzUsuńNie zawsze, ale się zdarza, ze są fajne😄
UsuńOce lubia podgryzać róze, no, no, masochistki, a co z kolcami?
Za każdym razem jak jestem w Ogrodzie Botanicznym to zapuszczam się do rosarium.
OdpowiedzUsuńAle rzadko fotografuję róże, bo tym kwiatom naprawę trudno zrobić dobre zdjęcia.Przynajmniej mnie się nie udaje...
ps. przepięknie odbija się ten zamek w wodzie:).
Tu w botanicznym nie ma rosarium.
UsuńMoje zdjęcia to cykanki telefonem, nikomu się nie chce dzwigać aparatu fotograficznego.
Przepiękne róże, zamek imponujący, ale dom za różami bardziej mi się podoba. Napatrzyliście się cudności na wycieczce :)
OdpowiedzUsuńParę lat temu byliśmy w zamku, teraz nam sie nie chciało, wiec tylko spacer po parku i rosarium, a to byla tylko część wycieczki.Zaliczylismy jeszcze most zwodzony w Kappeln no i morze.
UsuńNa róże się napatrzeć nie można takie cudne :)
UsuńTo prawda, wszystkie wąchałam😄
UsuńWszystkie fotki ładne,lato, więc rośliny kwitnące są piękne.U nas upały dają się we znaki,nie chce się wyjść z domu.
OdpowiedzUsuńDobrze, że nas nie ma teraz w Polsce, bo też nie wychodzilabym z domu.
UsuńFajne fotografki -ciekawy blożek
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńPrecioso reportaje, saludos desde el norte de España.
OdpowiedzUsuńHola, gracias 😄
OdpowiedzUsuń